wtorek, 20 sierpnia 2013

Kolejna fala hejtów, ojoj

Dobra, to co napisałam już raz, dodam też tutaj, żeby każdy kto tu zerknie, miał jasny przekaz:
Nie uważam siebie za jakiś super wyjątek wśród osób grających, nie szukam poklasku. Robię to co kocham dla ludzi, którzy lubią czytać komiksy o lekkiej treści, które jednak mają na celu pokazania pewnych mechanizmów i zachowań, z którymi spotykam się na co dzień, które mogą świadczyć o pewnej dyskryminacji kobiet w branży związanej z grami. Myślę, że hejtowanie mnie i porównywanie do attention whore (bo istnieje taki termin) będzie też jedną z rzeczy, które z pewnością zilustruję, bo to mnie po prostu zadziwia. W końcu mam faceta, którego bardzo kocham, nie potrzebne jest mi stado zaślinionych mężczyzn. Wystarczy mi jeden śliniący się chłop u boku, szczególnie, że mi z nim po prostu dobrze :P
C'mon, dziewczyny (i chłopaki też), dajcie żyć innym i nie sączcie jadu na kogoś, tylko dlatego, że robi to co kocha. Gdybym była facetem, robiłabym komiksy o życiu grających mężczyzn. Ale urodziłam się z cyckami, na co wybaczcie, ale nie miałam wpływu.
Myślę, że takie oświadczenie powinno hejterom wystarczyć. Jeżeli nie, no to cóż, jaśniej już nie umiem napisać.
Uściski dla wszystkich graczy, bez względu na podziały odnośnie płci <3

9 komentarzy:

  1. Dlatego. http://knowyourmeme.com/memes/gurl-gamer

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na hejterów nie ma rady. Co by się nie zrobiło i tak znajdzie się ktoś, komu się to nie będzie podobało. Mi jako zagorzałemu graczowi bardzo podobają się Twoje komiksy i oby tak dalej.

      Usuń
  2. Im więcej hejterów tym lepiej. Im do większego grona trafiasz, im ludziom bardziej się to podoba, tym większa ilość osób którym się nie tyle nie podoba to co robisz, ale nie podoba to że innym się to podoba.
    To jest chyba oczywiste? Po co jakieś oświadczenia? Skoro je piszesz to znaczy że Cię to boli (Ilona za chaty wuja freda nawet zrobiła o tym komiks, tak ją to bolało) i narażasz się na jeszcze wiekszy hejt oraz stratę fanów. Niektórzy nawet stają się sławni poprzez hejt only (eg. sławny Projekt Grażyna badał ten fenomen)
    Tyle z mojej strony. Jedyne opcje to zaciśnąć zęby i uodpornić się na hejt albo przestać tworzyć bloga.
    Hejka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Prowadzisz rewelacyjnego bloga a Twoje komiksy są chyba najlepszymi jakie widziałam wśród różnych blogów tego typu. Masz na siebie pomysł i robisz to co lubisz. Co do hejterów-płaci Ci ktoś za komiksy żeby wymagać? Sądzę, że nie no więc to Twoja sprawa co i jak robisz. Piszę to ponieważ ja się zniechęciłam w prowadzeniu mojego bloga przez hejty, teraz się uodparniam i przywrócę go znów za jakiś miesiąc lub dwa ;) Życzę wytrwałości i pozdrawiam! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisanie hejterom, że ich hejt Cię nie rusza. A to że poświęcasz temu osobny wpis tym bardziej! To wszystko jest dla nich niczym trofeum. Jak dowód tego, że faktycznie ich hejt cię przejął, skoro postanowiłaś poświęcić temu cały wpis w którym się tłumaczysz. Niezbyt mądra taktyka :) To jak z tą nową piosenką od Grabaża, gdzie ma wielki ból dupy względem internetowych flejmerów. To również nie było mądre z jego strony, bo pokazało jedynie, jaką przejmującą się anonimami bulwą on jest :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Robisz świetne komiksy o kobietach grających. Które pasują do wielu osób i są bardzo przydatne kiedy trzeba coś zobrazować i udowodnić, że "nie tylko ja tak mam". ^^ Gnoje nie wiedzą co dobre, same nic nie zrobią a kogoś chcą zdjąć z piedestału,^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń