Tematyka, jak widać. Nie bójmy się mówić o tym, że mamy PMS dziewczyny! W końcu jest to dość naturalne, niestety. Sama jestem paskudnie marudna i wredna, gdy mnie to dopada. Aż szczerze się dziwię swojemu facetowi, że mimo comiesięcznych przygód i spięć, wciąż ze mną wytrzymuje. Chociaż fakt, gdy zaczynamy się przekomarzać na TS'ie to całkiem sporo osób zauważa, że zachowujemy się jak stare małżeństwo... Ehm, zastanawiam się czy to dobrze czy źle. Chyba dobrze, póki się nie pozabijaliśmy, nie?
Najgorsza i tak jest "kłótnia" o to w co gramy - szczególnie, gdy zbliża się ta "ukochana" przypadłość. I wtedy często kończy się na tym, że i tak oglądamy film lub ja idę (lekko obrażona oczywiście, bo w PMSie nie umiem być nie obrażona, nawet to, że deszcz pada jest świetnym powodem by strzelić fochem) czytać książkę, a on w coś grać.
Ale najgorsze jest, gdy gramy właśnie w Mortal Kombat. Wtedy jasne jest, że na koniec się obrażę/wkurzę/strzelę focha z przytupem i melodyjką. Cóż, on jest po prostu lepszy ode mnie w tej grze. Ja jestem chyba zbyt mozolna na szybkie wyciskanie combosów na padzie. Inna sprawa, że on też w to więcej gra niż ja, a każdy z nas wie, że w takim wypadku praktyka czyni mistrza.
PMS i tak jest moim (i jego) największym wrogiem... Dlaczego moim? Bo jak mi przechodzi to sama dziwię się swoim zachowaniom z tamtego okresu! Co nie zmienia faktu, że za miesiąc historia się znów powtarza. Ah te głupie hormony...
Kliknij na komiks by powiększyć!
Tak bardzo true ;) I weź tu graj z facetami, jak nie znają naszych humorków! Powinni celowo zmienić postać, dać wygrać i jeszcze pocieszyć, gdy na końcu rozpłaczemy się ze wzruszenia ;)
OdpowiedzUsuńJestem zadowolona, ze polskie internety doczekały się porządnie rysującej komiksiarki. Absolutnie nie zmieniaj stylu na prostszy, obecne paski wychodzą ci super! Humor jest zas kwestią indywidualną - do mnie trafia. ;)
OdpowiedzUsuńTutaj jest plus, że nic nie odpowiada men. Gorzej, jak zaczyna się wykłócać wraz z Tobą - aż dziw, że pomimo wszystko i takich akcjach nadal jesteśmy razem a naczynia oraz konta nie są pokasowane, szok : D
OdpowiedzUsuńEh... Ty się kłócisz z facetem o to w co będziecie grać. Ja za to wykłócam się, dlaczego nie chce ze mną grać... Nie ma kompromisu. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoją kreskę ;)
OdpowiedzUsuńKuźwa świetne xD Rządzisz laska xD
OdpowiedzUsuń